''Trzeba atakować wroga tam, gdzie nie jest przygotowany do obrony, pojawiac się tam, gdzie mu na myśl nie przyjdzie''. Fragment ze Sztuki Wojennej Sun Zi.
19 lutego doszło w Rzymie do niezwykłej manifestacji, Świeccy katolicy wierni kościoła katolickiego spotkali się aby w sposób niezwykły zamanifestować swój sprzeciw nadużyciom seksualnym a przede wszystkim homoseksualnym w kościele katolickim. Na placu San Silvestro zgromadzili sie wierni, milczący ale także czytający fragmenty Pisma Świętego oraz świętych kościoła. Powodem tej manifestacji było spotkanie Papieża Franciszka i przewodniczących episkopatów z całego świata. Programem tego spotkania była dyskusja o mechanizmach mających zabezpieczyć nieletnich przed nadużyciami seksualnymi w kościele. Manifestujący zwracali uwagę że molestowania seksualne w kościele odbywa się na lini homoseksualnej. Wiele statystyk wskazuje, że ponad 80 proc. aktów nadużyć seksualnych w kościele dotyczy relacji homoseksualnych.
Niszczący wpływ, jaki lobby homoseksualne wywiera na kościół można przyrównac do nowotworu niszczącego tkankę. Wielu pyta jak to możliwe, że tylu homoseksualistów jest w kapłaństwie. Jak mogli wznieść sie na stanowiska biskupów a nawet kardynałów. O miękkim podbrzuszu kościoła widzieli wrogowie chrześcijaństwa, wiedział również Józef Stalin i postanowił to wykorzystać.
W 1965 nawrócona była komunistka Bella Dodd opowiedziała historie werbunku agentów komunistycznych w struktury Kościoła katolickiego znajomej Alicji von Hildebrand. Ona z kolei podzieliła sie tym z prasą kilka lat temu. Oto co powiedziała Bella Dodd.
Stalin wkrótce po dojściu do władzy w latach 20' rozkazał swoim agentom przeniknąć do seminariów katolickich. Były to osoby które nie miały ani moralności ani wiary. Wśród nich było wielu mężczyzn o skłonnościach homoseksualnych. Dodd oświadczyła publicznie,pod przysięgą, że w ciągu 20 lat działalności dla komunistów zwerbowała około 1100 młodych mężczyzn. Plan polegał na tym aby homoseksualni agenci komunistyczni przeniknęli do seminariów i po wyświęceniu pięli sie po szczeblach kariery wprowadzając zamęt i zgorszenie. Ich rola miała polegać na werbowaniu i rekrutowaniu następnego pokolenia i tak dalej, umacniając lobby homoseksualne niszczące autorytet Kościoła katolickiego wśród wiernych.
Biorąc pod uwagę narastające przypadki skandali homoseksualnych, przypadki molestowania dzieci mającej ścisła korelacje z homoseksualizmem i masową akceptacje tego zjawiska ostanich lat wśród duchowieństwa zeznania Belli Dodd nabierają całkiem innego znaczenia.
zródło https://www.churchmilitant.com/news/article/news-episcopal-sodomy-communist-homosexual-infiltrators
wikimedia common Eugene Pivovarow
19 lutego doszło w Rzymie do niezwykłej manifestacji, Świeccy katolicy wierni kościoła katolickiego spotkali się aby w sposób niezwykły zamanifestować swój sprzeciw nadużyciom seksualnym a przede wszystkim homoseksualnym w kościele katolickim. Na placu San Silvestro zgromadzili sie wierni, milczący ale także czytający fragmenty Pisma Świętego oraz świętych kościoła. Powodem tej manifestacji było spotkanie Papieża Franciszka i przewodniczących episkopatów z całego świata. Programem tego spotkania była dyskusja o mechanizmach mających zabezpieczyć nieletnich przed nadużyciami seksualnymi w kościele. Manifestujący zwracali uwagę że molestowania seksualne w kościele odbywa się na lini homoseksualnej. Wiele statystyk wskazuje, że ponad 80 proc. aktów nadużyć seksualnych w kościele dotyczy relacji homoseksualnych.
Niszczący wpływ, jaki lobby homoseksualne wywiera na kościół można przyrównac do nowotworu niszczącego tkankę. Wielu pyta jak to możliwe, że tylu homoseksualistów jest w kapłaństwie. Jak mogli wznieść sie na stanowiska biskupów a nawet kardynałów. O miękkim podbrzuszu kościoła widzieli wrogowie chrześcijaństwa, wiedział również Józef Stalin i postanowił to wykorzystać.
W 1965 nawrócona była komunistka Bella Dodd opowiedziała historie werbunku agentów komunistycznych w struktury Kościoła katolickiego znajomej Alicji von Hildebrand. Ona z kolei podzieliła sie tym z prasą kilka lat temu. Oto co powiedziała Bella Dodd.
Stalin wkrótce po dojściu do władzy w latach 20' rozkazał swoim agentom przeniknąć do seminariów katolickich. Były to osoby które nie miały ani moralności ani wiary. Wśród nich było wielu mężczyzn o skłonnościach homoseksualnych. Dodd oświadczyła publicznie,pod przysięgą, że w ciągu 20 lat działalności dla komunistów zwerbowała około 1100 młodych mężczyzn. Plan polegał na tym aby homoseksualni agenci komunistyczni przeniknęli do seminariów i po wyświęceniu pięli sie po szczeblach kariery wprowadzając zamęt i zgorszenie. Ich rola miała polegać na werbowaniu i rekrutowaniu następnego pokolenia i tak dalej, umacniając lobby homoseksualne niszczące autorytet Kościoła katolickiego wśród wiernych.
Biorąc pod uwagę narastające przypadki skandali homoseksualnych, przypadki molestowania dzieci mającej ścisła korelacje z homoseksualizmem i masową akceptacje tego zjawiska ostanich lat wśród duchowieństwa zeznania Belli Dodd nabierają całkiem innego znaczenia.
zródło https://www.churchmilitant.com/news/article/news-episcopal-sodomy-communist-homosexual-infiltrators
wikimedia common Eugene Pivovarow