niedziela, 28 października 2018

Rezolucja w/s zakazu działalności grup neofaszystowskich oczami komunistów.

Parlament Europejski przyjął rezolucje ws. zakazu działalności grup neofaszystowskich. Autorką projektu jest Europosłanka Platformy Obywatelskiej Róża Thun.
Rezolucja potępia działalność grup neofaszystowskich, nazistowskich i sugeruje państwom delegalizacje tych organizacji. 

Rezolucja autorstwa Thun jest przede wszystkim skierowana na Polskę jako jeden z krajów gdzie, według niej ten problem jest najbardziej widoczny.
Oskarżanie o faszyzm stał się swego rodzaju wytrychem mającym na celu stygmatyzowanie patriotyzmu i stawianie go na równi z ekstremistycznymi organizacjami. Działania podjęte przez Parlament Europejski mają za zadanie wprowadzenie cenzury i eliminacji przeciwników politycznych pod szyldem walki z faszyzmem. Jest to czysta asymetria biorąc pod uwagę brak potępiania organizacji a nawet partii komunistycznych nie będących nigdy nawet tematem debaty w parlamencie unijnym. Trudno się temu dziwić jeśli sama inicjatorka rezolucji zasiada w ławie Spinelli Group powołanej przez oskarżającego uczestników Marszu Niepodległości o faszyzm  Guya Verhofstadta.
Spinelli Group jest inicjatywą założoną w celu ożywiania dążenia do federalizacji Unii Europejskiej na cześć tytułowego włoskiego komunisty Spinellego który napisał Manifest z Ventotene. Tenże manifest zakładał federacje Europy i świata i utworzenie z nich jednego konglomeratu i był zachodnioeuropejską odpowiedzią na ZSRR.
Powracając do samej rezolucji ma ona znacznie szerszy aspekt niż tylko tropienie organizacji faszystowskich. Mówienie o tysiącach Polaków biorących udział w świętowaniu Dnia Niepodległości, że to marsz neonazistów i faszystów daje powody do obaw na przyszłość, w której  jakiekolwiek odstępstwo od politpoprawnego kierunku wytyczonego przez towarzyszy z brukselskiego eurokołchozu będzie owocowało oskarżeniami o faszyzm. Grozi to tym, że organizacje broniące praw rodziny, tożsamości narodowej, sprzeciwiające się imigracji zostaną uznane jako faszyzujące organizacje ekstremistyczne, a zatem jeśli są ekstremistyczne i zagrażającymi nowemu porządkowi to należy je zdelegalizować.
Głosy nawołujące do nie finansowania skrajnej prawicy pojawiały się już w kontekście francuskiego Frontu Narodowego, który nie jest organizacją skrajną ale podejmuje kwestie zagrożenia ze strony islamu.

Oręż komunistów do walki ideologicznej zapoczątkowany został w stalinowskiej dyrektywie która zalecała ''Gdy obstrukcjoniści staną się zbyt irytujący nazwijcie ich faszystami, nazistami albo antysemitami. Skojarzenie to, wystarczająco często powtarzane, stanie się faktem w opinii publicznej''.

zródło photo made by Trougnouf

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz