sobota, 15 lipca 2017

Kanada skręca w lewo.

O tym, że władze Kanady rywalizują o miano najbardziej liberalnego państwa wiadomo nie od dziś, jednakże ostatnie doniesienia wprawiają w osłupienie nawet najgorętszych zwolenników tego kierunku.

Kanada zalicza się do grupy państw gdzie małżeństwa homoseksualne są legalne od 2005 roku. Idąc dalej tym tropem może już wkrótce stać się pierwszym krajem gdzie zoofilia będzie legalna.

Wyrok sądu najwyższego nie pozostawia złudzeń, po tym jak 7 sędziów przy sprzeciwie jednego opowiedziało się za przyznaniem racji oskarżonemu o gwałt i zoofilię ojcu wykorzystującego córki i psa, argumentując tym samym ,że nie można mówić o przestępstwie jeśli nie doszło do penetracji(niezależnie czy penetrującym jest zwierzę czy człowiek). Krótko mówiąc po wyroku sądu najwyższego każda inna czynność seksualna wykorzystująca zwierzęta nie będzie niezgodna z prawem.

Kolejna ,wydawałoby się nieprzekraczalna granica swobód seksualnych została w tyle.
Czego się można spodziewać po władzach i stojącym na czele rządu Kanady Justinie Trudeau, który wydaje rocznie 750 mln dolarów na wspieranie aborcji, bez żadnej weryfikacji sprowadza tysiącami uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu  przyznając z ujmującą szczerością , że Kanadyjczycy nie mogą jedynie tolerować islamu i muszą go w pełni zaakceptować a jego wyznawców darzyć sympatią, w przeciwieństwie do chrześcijan  których określił jako najgorszą część kanadyjskiego społeczeństwa.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz